rozmawiały
trzy niezwykłe kobiety.
w herbaciarni,
z filiżanką dobrej herbaty bądź kawy,
z uśmiechami na twarzy.
31 sie 2010
30 sie 2010
historie z ziemniakami.
czasami wskakują do torebki.
często odpoczywają w butach.
dzisiaj schowały się do różowego parasola.
obrane, brudne, ugotowane bądź surowe.
i każda ta historia kończy się na wesoło :)
często odpoczywają w butach.
dzisiaj schowały się do różowego parasola.
obrane, brudne, ugotowane bądź surowe.
i każda ta historia kończy się na wesoło :)
29 sie 2010
słoneczny promień mojego życia.
to rozmowa, która pomogła mi znaleźć rozwiązanie.
to wiadomość, która przypomniała mi o czym tak na prawdę marzę.
to uśmiech, którego nie mogłam nie odwzajemnić.
to muzyka, która dotknęła moich zmysłów.
to cisza, która uwolniła mnie od myśli.
to Bóg, który daje mi nadzieję...
to wiadomość, która przypomniała mi o czym tak na prawdę marzę.
to uśmiech, którego nie mogłam nie odwzajemnić.
to muzyka, która dotknęła moich zmysłów.
to cisza, która uwolniła mnie od myśli.
to Bóg, który daje mi nadzieję...
28 sie 2010
deszcz.
obudził mnie stukaniem w parapet.
nie popsuł mi humoru, wręcz przeciwnie.
było całkiem przyjemnie przespacerować się ul. Oleską do pracy z różowym parasolem w ręku.
letni deszcz, nawet przy niższej temperaturze nie jest taki zły.
w pracy było nadzwyczaj spokojnie.
a teraz czeka na mnie portugalski wieczór...
nie popsuł mi humoru, wręcz przeciwnie.
było całkiem przyjemnie przespacerować się ul. Oleską do pracy z różowym parasolem w ręku.
letni deszcz, nawet przy niższej temperaturze nie jest taki zły.
w pracy było nadzwyczaj spokojnie.
a teraz czeka na mnie portugalski wieczór...
27 sie 2010
złość.
często tak mam... i złości mnie to bardzo... że wszystkim się przejmuję sto razy bardziej niż powinnam.
nie zgadzam się z zastaną rzeczywistością i sama siebie tym unieszczęśliwiam.
zapominam, że niektórzy ludzie mają się ode mnie dużo gorzej.
ważna dla mnie osoba powiedziała mi niedawno, że jedyne co mogę zrobić to albo zaakceptować rzeczywistość taką jaką jest, przystosować się do niej, albo odrzucić ją i robić dalej swoje.
i na koniec moje ulubione słowa: "istnienie jest bezcelowe więc przynajmniej niech będzie zabawne".
nie zgadzam się z zastaną rzeczywistością i sama siebie tym unieszczęśliwiam.
zapominam, że niektórzy ludzie mają się ode mnie dużo gorzej.
ważna dla mnie osoba powiedziała mi niedawno, że jedyne co mogę zrobić to albo zaakceptować rzeczywistość taką jaką jest, przystosować się do niej, albo odrzucić ją i robić dalej swoje.
i na koniec moje ulubione słowa: "istnienie jest bezcelowe więc przynajmniej niech będzie zabawne".
26 sie 2010
jednoosobowość.
zbierz mnie w całość.
poukładaj na nowo.
nieśpiesznie i delikatnie.
ułóż ze mną ładny obrazek.
i daj zapewnienie,
że to wszystko może się wydarzyć.
ukształtuj w mej głowie miejsce,
na trzy ważne sprawy:
nadzieję, miłość i wiarę.
poukładaj na nowo.
nieśpiesznie i delikatnie.
ułóż ze mną ładny obrazek.
i daj zapewnienie,
że to wszystko może się wydarzyć.
ukształtuj w mej głowie miejsce,
na trzy ważne sprawy:
nadzieję, miłość i wiarę.
25 sie 2010
mądrości innych.
każda przeżyta chwila ma swoje znaczenie,
bez niej nie bylibyśmy tym, czym jesteśmy.
bez niej nie bylibyśmy tym, czym jesteśmy.
24 sie 2010
szarość duszy.
to takie uczucie pomiędzy smutkiem a radością.
gdy nie jest ani dobrze ani źle.
gdy czekasz na promienie, które ożywią kolory twojej duszy.
najtrudniejsze jest jednak to,
że te promienie musisz odnaleźć w sobie sam.
gdy nie jest ani dobrze ani źle.
gdy czekasz na promienie, które ożywią kolory twojej duszy.
najtrudniejsze jest jednak to,
że te promienie musisz odnaleźć w sobie sam.
23 sie 2010
barcelońska nierzeczywistość.
samotna ławka na wieczornej, deszczowej ulicy.
na ławce drobna postać ze słuchawkami na uszach.
w słuchawkach dźwięki hiszpańskich gitar.
nie ma uśmiechu, ale jest myśl - taka, że z każdym następnym dniem będzie lepiej.
bo drobna postać woli subiektywną rzeczywistość od barcelońskiej nierzeczywistości.
na ławce drobna postać ze słuchawkami na uszach.
w słuchawkach dźwięki hiszpańskich gitar.
nie ma uśmiechu, ale jest myśl - taka, że z każdym następnym dniem będzie lepiej.
bo drobna postać woli subiektywną rzeczywistość od barcelońskiej nierzeczywistości.
22 sie 2010
pusta głowa.
upał. w pracy większa impreza. dużo się działo.
a ja pośród tych wszystkich ludzi czułam się jakaś nieobecna.
uśmiech w lewo, uśmiech w prawo.
8 godzin minęło bezpowrotnie.
przystanek-autobus-dom.
czas spać.
dobranoc
a ja pośród tych wszystkich ludzi czułam się jakaś nieobecna.
uśmiech w lewo, uśmiech w prawo.
8 godzin minęło bezpowrotnie.
przystanek-autobus-dom.
czas spać.
dobranoc
przyjaciele.
są jak najcenniejszy skarb.
są ze mną - na dobre i na złe.
to oni nadają sens gdy wydaje się, że kawałek twojego świata spada ci na głowę.
dziękuję.
są ze mną - na dobre i na złe.
to oni nadają sens gdy wydaje się, że kawałek twojego świata spada ci na głowę.
dziękuję.
20 sie 2010
***
jestem julią
mam lat 23
dotknęłam kiedyś miłości
miała smak gorzki
jak filiżanka ciemnej kawy
wzmogła
rytm serca
rozdrażniła
mój żywy organizm
rozkołysała zmysły
odeszła
jestem julią
na wysokim balkonie
zawisła
krzyczę wróć
wołam wróć
plamię
przygryzione wargi
barwą krwi
nie wróciła
jestem julią
mam lat tysiąc
żyję
halina poświatowska
19 sie 2010
oczy szeroko otwarte.
uwielbiam obserwować ludzi. ich miny, gesty, zachowania, reakcje. zapominam wtedy o swojej rzeczywistości i choć na parę sekund wchodzę w ich życie.
ktoś może powiedzieć, że to krótko, ale mi wystarczy, by choć chwilę być szczęśliwą szczęściem innych czy smutną ich smutkiem.
ktoś może powiedzieć, że to krótko, ale mi wystarczy, by choć chwilę być szczęśliwą szczęściem innych czy smutną ich smutkiem.
18 sie 2010
cisza leczy duszę.
czasami tak jest, że nie ma się już ochoty by cokolwiek mówić.
lepiej przemilczeć wszystko to, co kotłuje się w głowie.
...
lepiej przemilczeć wszystko to, co kotłuje się w głowie.
...
17 sie 2010
prasowanie.
16 sie 2010
rzeczywistość.
zawsze jest subiektywna.
dlatego dziś zapisuję pierwszą kartkę niematerialnego pamiętnika.
będzie po mojemu, o mojej rzeczywistości wzbogacanej przez rzeczywistość innych.
klusiowarzeczywistość.
dlatego dziś zapisuję pierwszą kartkę niematerialnego pamiętnika.
będzie po mojemu, o mojej rzeczywistości wzbogacanej przez rzeczywistość innych.
klusiowarzeczywistość.
Subskrybuj:
Posty (Atom)