20 lip 2011

szukanie

świat?
myśląc, czuję zagubienie.
ja...
dusza błądząca po omacku
bo nie wiem co i jak, dlaczego i po co.
czuję, że mam jeszcze czas.
mam czas
by pytać
szukać
myśleć
decydować

kto szuka nie błądzi... podobno

19 lip 2011

z plecakiem w karkonoszach.

cztery, niepowtarzalne dni pełne trudu, radości i przygód za mną.
ten kto lubi chodzić po górach wie, że tylko tam ciężki wysiłek i niesione kilogramy na plecach uszczęśliwiają człowieka.
i tak było ze mną.
przepiękne widoki, zdobyte szczyty, płynące potoki, drzewa, ptaki a wreszcie ludzie i atmosfera schronisk to kwintesencja tego co kocham w górach.

jeszcze nie przestały boleć mnie łydki, a ja już marzę o bieszczadach...
ale to dopiero w sierpniu.