jest niedobrze.
nie mam ostatnio ochoty na taniec.
chyba jestem chora...
wcześniej nie potrafiłam wytrzymać dnia bez tańca, ćwiczeń.
a teraz?
nic. zniechęcenie.
zbliżają się warsztaty, u Natalki i w kaliszu.
a ja bez formy.
trochę czasu jeszcze jest.
kluska - bierz się w garść!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz