22 lip 2012

beskidzie mój.

wzmogłeś rytm mego serca
rozdrażniłeś mój żywy organizm.
rozkołysałeś zmysły
a ja odeszłam.

mam lat 23
zakładam plecak
i wyruszam na szlak.

jestem Magdą
wśród deszczowych chmur
zawisła
krzyczę wróć, wołam wróć
ocieram z twarzy krople zmęczenia
idę.

będę Magdą
będę miała lat 1000
lecz ja kochany beskidzie
do Ciebie jeszcze wrócę.


(własna radosna twórczość oparta na motywie wiersza haliny poświatowskiej ...jestem julią...)

1 komentarz: