Realidad Subjetiva
24 cze 2012
ale za to niedziela...
niedziela sielankowa.
wpierw słoneczna rowerowa wycieczka do turawy.
następnie koktajl z czerwonych porzeczek.
a na koniec moja prywatna barcelona
z kubkiem herbaty, w towarzystwie WIĘŹNIA NIEBA, a w tle dźwięk gitar.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz