w pt miałam egzamin z angielskiego.
pierwszy raz w życiu spanikowałam na egzaminie
i nie rozumiałam tego co czytałam i słuchałam.
było strasznie.
wczorajsze, całodzienne czekanie na wyniki
doprowadzało mnie do czarnej rozpaczy.
ale dziś nadeszła pozytywna informacja:
zdane na 3!
ps. wniosek na dziś?
po pijanemu potrafię stać na głowie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz