16 paź 2010

wisła.

wspaniale było spotkać ludzi z klasy, z którymi nie widziałam się ponad rok.
warto było jechać 70 km, żeby zamienić parę zdań, pośmiać się, dowiedzieć się co u nich. centrum wisły troszkę się zmieniło, ale smak wuzetki z cukierni janeczka na szczęście nie! jak zawsze rewelacyjnie smaczna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz