9 wrz 2010

fabryka przygód.

kolejny dzień na plus.
była opuszczona fabryka.
i piękne, niebieskie okna.
otwory w podłogach i sufitach.
kolory, krew i wiatr.
zdjęcia, tańce i gorąca herbata.
a na końcu zabawny "skok" przez płot.


dziękuję dziewczynom za wspaniałe popołudnie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz